Ze swojego dzieciństwa pamiętam budowę nowego domu i w związku z tym na podwórku, w ogródku czy w ogrodzie zawsze stały cegły, leżał jakiś gruz czy piasek. To było niezwykle twórcze otoczenie dla mnie i dzieciaków z okolicy. Mnóstwo możliwości na zabawy w dom, w kuchnię, w wojnę (można było mieć bazy w tych cegłach i strzelać zza nich) i co tylko nam przyszło do głowy. My też mamy obecnie takie jedno "nieciekawe" miejsce na podwórku (do momentu wywiezienia gruzu), więc postanowiliśmy z dzieciakami je nieco oswoić. Starą pralkę, która odmówiła posłuszeństwa i chwilowo znalazła swoje miejsce przy gruzie, przerobiliśmy na kuchnię polową. Ach, co to była za zabawa! Mama w nagrodę została uraczona dziesiątkami kawek i herbatek od swoich wdzięcznych pociech! Do tego sałatki z trawy, liści, tartej marchwi - no niebo w gębie po prostu!
...czyli czego się nie zrobi z pudełka po butach? Strona pełna kolorowych, ciekawych i ekonomicznych pomysłów na zabawy z dziećmi... Zabawy, które rozwijają wyobraźnię, kreatywność, koordynację wzrokowo-ruchową, percepcję, naśladowanie, motorykę małą i dużą, sferę poznawczą i komunikację czyli wszystkie te dziedziny, które bardzo intensywnie rozwijają się u dzieci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz