Nie raz już pisałam o moim uwielbieniu do ekologicznych, recyklingowych, kartonowych zabawek, a w szczególności do różnego rodzaju papierowej architektury dla dzieci.
Kiedy widzę taką alternatywę w pełnym plastikowych gadżetów supermarkecie, nie omieszkam o niej nie wspomnieć.
Po przyniesieniu takiego ekonomicznego zakupu do domu, niesamowita jest radość tworzenia - składania, a następnie kolorowania i nadawania zabawce indywidualnego dziecięcego charakteru.
Mimo że z szablonu, to każda taka zabawka po oswojeniu przez konkretne dziecko - stanie się inna - tak jak każde dziecko jest wyjątkowe i niepowtarzalne. Dodatkowo takie zajęcie nie czyni jedynie konsumpcjonistą, ale angażuje u dzieci szereg kreatywnych umiejętności i postaw twórczych.